Branża
Branża > Informacje dla branży > Newsy prasowe > Kanada otwiera rynek dla polskich jabłek

Kanada otwiera rynek dla polskich jabłek

PAP

Wkrótce polskie jabłka mogą znaleźć się na kanadyjskim rynku. Zakończyły się już uzgodnienia w tej sprawie między kanadyjską i polską stroną, teraz wszystko zależy od dogadania się z importerami – powiedział PAP w piątek ambasador RP w Kanadzie Marcin Bosacki.

Kanada 23 października zakończyła proces uzgodnień ws. eksportu polskich jabłek na jej rynek. Jak zauważył Bosacki, decyzja ta zbiegła się z oficjalną wizytą w Polsce gubernatora generalnego Kanady Davida Johnstona.

“Wiadomość jest bardzo pozytywna, jest to jeden z największych rynków, jakie udało się otworzyć przy wspólnych wysiłkach Ministerstwa Spraw Zagranicznych i ministerstwa rolnictwa w ostatnich tygodniach” – ocenił ambasador. Zauważył, że tylko Stany Zjednoczone eksportują rocznie na ten rynek jabłka o wartości 140 mln dolarów, więc jest szansa, że polskie owoce znajdą na nim miejsce.

Dodał, że jabłka w Kanadzie są drogie i trudno jest kupić te owoce w cenie poniżej 3 dolarów za kilogram.

Strona polska złożyła formalny wniosek w sprawie dostępu polskich jabłek do tego rynku w 2012 r., przez dwa lata trwały rozmowy na ten temat. Uzgodnienia przyspieszyły po spotkaniu w sierpniu ambasadora Bosackiego z szefem Kanadyjskiej Agencji ds. Inspekcji Żywności (CFIA). Ambasador dodał, że pomógł także list unijnego komisarza ds. handlu Karela De Guchta, który wspierał dopuszczenie na rynek kanadyjski polskich jabłek.

Bosacki wyjaśnił, że nie byłoby to też możliwe bez zrozumienia sytuacji politycznej przez rząd Kanady – polscy rolnicy zostali bowiem najbardziej dotknięci przez rosyjskie embargo. Zaznaczył, że Kanadyjczycy wspierają nasz kraj w działaniach związanych z sytuacja na Ukrainie.

Zdaniem Bosackiego, polskie jabłka będą mogły znaleźć się na tamtym rynku tak szybko, jak polscy eksporterzy dogadają się z importerami kanadyjskimi, może nawet za kilka tygodni. Szef Ambasady RP w Ottawie zaznaczył jednak, że Kanadyjczycy mają wysokie wymagania sanitarne, o czym świadczy kilkakrotna wymiana dokumentów z Państwową Inspekcją Ochrony Roślin i Nasiennictwa.

Cały artykuł znajdziecie Państwo w poniższym linku.

Źródło: www.portalspozywczy.pl z dnia 24.10.2014 roku