Branża
Branża > Informacje dla branży > Newsy prasowe > Prezes Grupy Maspex: Producenci muszą stworzyć dobrowolne systemy kontroli jakości

Prezes Grupy Maspex: Producenci muszą stworzyć dobrowolne systemy kontroli jakości

PM, portalspozywczy.pl

– Aby myśleć o rozwoju eksportu żywności musimy zadbać o dobry PR. Misje gospodarcze i międzynarodowe imprezy targowe to nie do końca jest dobry kierunek promocyjny. Musimy – w obrębie branż – jeszcze bardziej zadbać o jakość, aby nie dopuszczać do jakichkolwiek zafałszowań żywności, które bardzo negatywnie i długofalowo wpływają na nasz wizerunek – mówił Krzysztof Pawiński, prezes Grupy Maspex podczas panelu pt. “Rynek spożywczy. Konsolidacja, inwestycje, ekspansja zagraniczna” zorganizowanego w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.

Prezes Grupy Maspex podał przykład branży sokowej w Polsce, która kilka lat temu miała ogromne problemy z ilością wody w sokach i kilka incydentów zafałszowania wpłynęło negatywnie na wizerunek wszystkich producentów. Wtedy najwięksi gracze postanowili stworzyć wewnętrzny dobrowolny system kontroli jakości.

– W ramach Krajowej Unii Producentów Soków podpisaliśmy porozumienie i przeznaczamy kilkaset tysięcy złotych rocznie – bo tylko tyle kosztuje ta “wewnętrzna kontrola” – na badania według utajnionego schematu wszystkich produktów na rynku. Wyniki są utajnione – znają je jedynie kontrolerzy i ten producent, który naruszy dobre praktyki. Prawo do błędu ma każdy, ale nie ma przyzwolenia dla recydywy – podkreślił Krzysztof Pawiński.

  Przyznał, że po kilku latach działania tego systemu widać, że produkcja soków, nektarów i napojów owocowych odbywa się na niezwykle wysokim poziomie jakościowym. Pokazują to badania międzynarodowe, które wykazują, że soki produkowane w Polsce są produkowane na najwyższym poziomie w całej Europie.

Jego zdaniem rządowy pomysł na reorganizację systemu nadzoru żywności i stworzenia jednej instytucji jest nietrafiony. – Wiadomo, że pierwsze oznaki nieuczciwego zachowania jakieś firmy na rynku są widoczne z perspektywy innych rynkowych graczy. W związku z tym musimy się sami nawzajem kontrolować, aby dbać o interesy swoje i całej branży – dodał.

– Inicjatywa branży sokowej powinna być kierunkiem dla urzędników – może powinno się wspomóc poszczególne branże i kontrolować je osobno, zamiast tworzyć jedną ogólną inspekcję kontroli żywności. Mleko i mięso także muszą się zorganizować, bo nie ma lepszej promocji, niż promocja przez jakość! Ale do tego trzeba zaangażowania na poziomie branży – podsumował Pawiński.

Tymczasem Dariusz Formela, prezes PKM Duda przyznał wprost, że podobnej inicjatywy nie uda się zrealizować w branży mięsnej, co jest związane z rozdrobnieniem tego sektora. – Nasz branża nie jest w stanie – bez działań weterynarii czy państwa, nie jest w stanie się oczyścić, by potem skonsolidować – dodaje. Do działań podobnych do inicjatywy KUPS brakuje nam skali. Dlatego liczę na wsparcie organów państwa – dodał.

 

Źródło: www.portalspozywczy.pl z dnia 15.05.2013 roku